...i zające. A w planach mam jeszcze inne twory, o których na razie nie będę pisała, aby nie być gołosłowną jeśli się nie wyrobię z czasem. Materiałem jest moje ulubione tworzywo, czyli filc. Na razie skromnie: trochę jajecznych zawieszek w pierwszej fazie produkcji.
Mój miniaturowy wARTsztacik w domu wygląda tak:
A to kilka gotowych egzemplarzy
Wracam do pracy!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz