No właśnie, zniknęła gdzieś i nie wraca. Nie mam pomysłów, nie mam nastroju i chęci też nie bardzo... Dziwne to, bo o tej porze roku zwykle energia mnie roznosi. Dlatego dziś króciutko, żeby mi blog pajęczyną nie zarósł.
Wazon sobie zrobiłam zainspirowana ofertą Kokonhome. Z czego zrobić wazon? Przepis najprostszy z możliwych: Dzbanek, który jak sądze znajdował się na wyposażeniu 3/4 polskich domów w latach 80 i 90...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz