Niestety nie ma przykrywki i jest trochę wyszczerbiona, ale idealnie pasuje do mojej kolekcji naczyń w domu na wsi. Na razie służy za naczynie florystyczne.
Kolejną skorupką, dla odmiany bardzo nową, bo minęły zaledwie dwa tygodnie od jej powstania jest naczynie multipurpose. To moje osobiste, ceramiczne rękodzieło. Niedoskonałe, nawet ja sama to widzę, ale ciągle się uczę i kolejne na pewno będą coraz lepsze. Przy czym widoczne rowki to celowe działanie. Jego niedoskonałość polega na czym innym, ale to tym... sza! Przeznaczenie naczynia dowolne. Może być osłonką na doniczki, pojemnikiem na pomidory, albo na przydasie. Lub cokolwiek innego.
Na zakończenie jeszcze mała rzecz w kolorze blue, którą zrobiłam sobie dla uzupełnienia dzisiejszego stroju. Mam słabość do tego koloru i wszystkich jego odcieni...
klosz piekny, waza super a Twoja miseczka wyglada bardzo profesjonalnie- ma świetny kolorek szkliwienia, a te rowki sa bardzo stylowe- działaj dalej, bo powstaną cudka!
OdpowiedzUsuńserdeczne
Dziękuję :) Cenię sobie Twoją opinię bardzo, więc nawet na moje rękodzieło spojrzałam innym okiem :)
OdpowiedzUsuń